W centrum Opola doszło do niebezpiecznego incydentu. Pewien 44-latek tak się rozkręcił, że bez wahania rzucał się na przypadkowych spacerowiczów, bijąc ich i wyzywając. Pech chciał, że zauważył go funkcjonariusz opolskiego Centralnego Biura Śledczego Policji.
Policjant bez wahania podszedł do awanturnika i obezwładnił go. To go skutecznie uciszyło. Zanim mężczyzna dostał nauczkę, groził przechodniom i uderzał ich otwartą dłonią po twarzy. Jednemu z nich zabrał torbę z zakupami i zaczął nią atakować innych spacerowiczów.
Awanturnik został ukarany
Zachowanie 44-latka zostało zauważone przez funkcjonariusza policji, który nie wahał się zareagować. Okazuje się, że wandal był już wcześniej znany służbom, chociażby za rozbój w galerii handlowej, gdzie stłukł szybę z pomocą kamieni. Wówczas spowodował straty o wartości kilkuset złotych.
Za zaczepianie przechodniów grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Sieć obiegło nagranie z całego incydentu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uda się w piątek do Turcji. W planach ważne rozmowy
44-latek wyzywał, uderzał i zaczepiał spacerowiczów na głównym deptaku w Opolu. Jego zachowanie zwróciło uwagę opolskiego policjanta, będącego na wolnym. Już po chwili funkcjonariusz obezwładnił i zatrzymał mężczyznę, następnie przekazał go patrolowi. @PolskaPolicja pic.twitter.com/zFAVzphg6k
— opolska Policja (@opolskaPolicja) July 5, 2023
źródło: Opolska Policja