Donald Tusk odbył w piątek spotkanie z młodzieżą w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku. Jedna z wypowiedzi lidera opozycji demokratycznej została w wyjątkowo kreatywny sposób wykorzystana przez pracowników publicznej telewizji.
Donald Tusk podczas rozmowy z gdańską młodzieżą, próbował wyjaśnić dlaczego uważa publiczną telewizję za szczujnię. Jeden z uczestników zarzucił mu bowiem, że były premier “skarży się na mowę nienawiści”.
Donald Tusk wykorzystany w spocie TVP
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej skontrował zarzuty. Polityk wskazał, że skoro nieustannie pada ofiarą ataków ze strony TVP, to nie może pozostawać bierny i nie dostrzegać tego, co robi telewizja grupy trzymającej władzę.
– Nie jestem w stanie nazwać inaczej tego, co robi pan Rachoń, pan Sitek, pan Pereira – już nie chcę tych nazwisk wymieniać. Jakiego słowa użyć. To jest zaprogramowana, bardzo profesjonalna nienawiść. W mojej ocenie – jestem w stanie udowodnić tę tezę – to jest najbardziej profesjonalna telewizja publiczna w historii. Nigdy telewizja publiczna nie była tak profesjonalna, jak jest dzisiaj. Tylko profesja, jaką się zajmuje, jest niszczeniem na zlecenie władzy przeciwników politycznych tej władzy. I robią to perfekcyjnie, są naprawdę tak profesjonalni, że tylko pozazdrościć
– stwierdził były szef Rady Europejskiej.
Publiczna telewizja postanowiła wyrwać z kontekstu wypowiedź Donalda Tuska i wykorzystać ją w… spocie autopromocyjnym. Ten pracownicy TVP Info wyemitowali w sobotę: W materiale zawarli oni dwa zdania ze spotkania Donalda Tuska z młodzieżą w Gdańsku. W ten sposób wyrobnicy TVP zupełnie zmienili sens całej wypowiedzi lidera opozycji demokratycznej.
– W mojej ocenie – jestem w stanie udowodnić tę tezę – to jest najbardziej profesjonalna telewizja publiczna w historii. Nigdy telewizja publiczna nie była tak profesjonalna, jak jest dzisiaj
– mówi potraktowany czerwonym filtrem Donald Tusk w spocie autopromocyjnym.
Trolle partii tacy jak PikuśPOL usiłowali następnie dowodzić na Twitterze, że nawet główny wróg grupy trzymającej władzę docenia rzekomy, rozumiany pozytywnie “profesjonalizm” pracowników stacji. W ten sposób wielu użytkowników mediów społecznościowych nabyło przekonania, że TVP docenia nawet jej naczelny wróg.
źródło: Twitter/TVPiS