Mamy środę, a gorąca atmosfera po niedzielnym Marszu Miliona Serc nie stygnie. Media w Polsce prześcigają się w podaniu dokładniejszej liczby maszerujących w Warszawie. Narracja TVP zaniża ten wynik do jedynie 60 tysięcy osób, co pokrywa się z danymi policji. Okazuje się, że jest to element złożonej akcji propagandowej mającej na celu skuteczne zagłuszenie wydarzeń z niedzieli.
Jak podaje ratusz w Warszawie, w marszu udział wzięło ponad milion osób. Onet podał natomiast, że na ulicach stolicy pojawiło się od 600 tysięcy do 800 tysięcy. Z wyliczeń Telewizji Polskiej padła znacznie mniejsza liczba, bo jedynie 60 tysięcy. Daje to wynik bardzo zbliżony do tego podanego przez policję. Już w niedzielnym wydaniu Wiadomości można było usłyszeć o “frekwencyjnej klapie”.
#Wiadomości | W Warszawie #MarszMilionaSerc. Miliona tylko z szumnej nazwy, bo z danych policji wynika, że uczestników było 10 razy mniej. Miał być pochód w obronie kobiet, ale o głównej bohaterce jakoś zapomniano i nawet nie zaproszono. pic.twitter.com/2NyyljFMBn
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) October 1, 2023
Media centralnie sterowane
Zdaniem Jakuba Stefaniaka, który startuje w Lublinie z list Trzeciej Drogi, narracja telewizji publicznej jest “ręcznie sterowana”. On sam, który pracował jako dziennikarz TVP3 Lublin, pokazał zrzut ekranu maila, jakiego dyrektor stacji Ryszart Montusiewicz miał wysłać do redakcji Panoramy Lubelskiej. Z udostępnionych materiałów wynika, że pracownicy dostali wytyczne, aby w kontekście niedzielnego marszu pisać wyłącznie o “frekwencyjnej klapie”. Ponadto, w przypadku szacowania liczby uczestników mieli używać słów “tylko” i “ledwie”.
Ręczne sterowanie? Czemu nie? Dyrektor lubelskiego oddziału #TVPiS już przed marszem wiedział jaka będzie frekwencja 🤦♂️😂 ciekawe czy sam wymyślił czy dostał przekaz z centrali. Tak czy owak ani chwili dłużej nie powinien być dyrektorem. pic.twitter.com/oId6KCESuS
— Jakub Stefaniak (@Stefaniak__) October 2, 2023
– Ręczne sterowanie? Czemu nie? Dyrektor lubelskiego oddziału #TVPiS już przed marszem wiedział jaka będzie frekwencja. Ciekawe czy sam wymyślił czy dostał przekaz z centrali. Tak czy owak ani chwili dłużej nie powinien być dyrektorem
– napisał Stefaniak.
– Informacja ta pochodzi z wiarygodnego źródła. Każdy, kto kiedykolwiek przebywał nawet jako gość w redakcji “Panoramy Lubelskiej”, kojarzy komputer ze zdjęcia. Z moich informacji wynika, że ludzie tam w środku też już mają dość tego, co tam się wyprawia
– powiedział w rozmowie dla Onet.
źródło: Donald.pl
