Prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiał w Soczi z Aleksandrem Łukaszenką. Politycy omawiali bieżące tematy związane z bezpieczeństwem. Poruszyli również kwestię rozmieszczenia rosyjskiej taktycznej broni atomowej na Białorusi. Przywódca Rosji ocenił, że do tej pory “wszystko idzie zgodnie z planem”.
Władimir Putin przekazał najnowsze informacje dotyczące rozmieszczenia taktycznej broni atomowej na terenie Białorusi.
– Jak wiecie, w dniach 7-8 lipca zostaną zakończone przygotowania odpowiednich obiektów i niezwłocznie rozpoczniemy działania związane z rozmieszczeniem odpowiednich rodzajów broni na waszym terytorium. Wszystko idzie zgodnie z planem. Sytuacja jest stabilna. Zawsze jest o czym rozmawiać – miał mówić rosyjski prezydent.
Głos zabrał również Aleksandr Łukaszenka, który stwierdził niedawno, że Rosja i Białoruś powinny były “rozwiązać kwestię” Ukrainy w latach 2014-2015, kiedy okoliczności były korzystniejsze.
Łukaszenka: Myśleliśmy, że będzie gorzej
– Myśleliśmy, że będzie gorzej. Ale na razie jest trochę lepiej niż myśleliśmy, dzięki Bogu. I tak powoli będziemy budować relacje. Musimy skupić się na naszych mocnych stronach i na sobie. I jeśli wypracujemy taki plan działań, nasi partnerzy na pewno się włączą. Jestem pewien, że Kazachstan w ramach EUG i Uzbekistan. Stworzymy tu atrakcyjne warunki. Jestem pewien, że nasz związek będzie się tylko umacniał – dodawał Łukaszenka, który wiele razy zapewniał, że nie zaangażuje się w wojnę.
Przypomnijmy, że 25 marca Władimir Putin zaplanował rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej na Białorusi. Zapewniał wtedy, że takie postanowienie ma również sam Łukaszenka. Wiadomo, że utworzenie składowiska broni jądrowej na Białorusi powinno być ukończone 1 lipca. W maju politycy podpisali porozumienie w kwestii rozmieszczenia pocisków oraz głowic atomowych. Ukraina w odpowiedzi zwołała posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje były premier Włoch Silvio Berlusconi
źródło: Belta / TVN24 / wyborcza.pl
