polskaracja.pl: Poważny wypadek w Belgii
źródło: Screen z Twittera

Znany piłkarz stracił panowanie nad autem i “wleciał” w budynek hali sportowej. Trenowały w nim dzieci

Niedaleko Liège w Belgii doszło do niebezpiecznego incydentu. Marokański piłkarz Sofian Kiyine w pewnej chwili stracił panowanie nad autem i “wleciał” w budynek hali sportowej. O mały włos a doszłoby do jeszcze większej tragedii, bo chwilę wcześniej trenowały w nim dzieci.

Piłkarz OH Leuven jechał z zawrotną prędkością ponad 200 km/h i w pewnej chwili stracił panowanie nad pojazdem. Pech chciał, że na jego drodze znalazł się budynek hali sportowej. Mężczyzna z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. Wiadomo, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Samochód wbił się w budynek

Całe zdarzenie uwieczniły kamery przemysłowe. Samochód najpierw uderzył w krawężnik, a później wystrzelił w powietrze, uderzając w szyby budynku. Kierowca miał ogromne szczęście, że uszedł z życiem.

Piłkarz trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie lekarze udzielili mu pomocy. Szczęśliwie nie grozi mu większe niebezpieczeństwo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje znany sportowiec. Był mistrzem Polski w motocrossie

źródło: Twitter / sport.pl

+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również