polskaracja.pl: Wybuch plebanii w Katowicach
źródło: Screen z kanału YouTube Fakt.pl

Wybuch budynku plebanii w Katowicach. Służby prowadzą śledztwo w sprawie katastrofy

Zakończyła się akcja ratownicza po wybuchu gazu w budynku plebanii w Katowicach. Strażacy przez ponad 12 godzin szukali ofiar i poszkodowanych. Wiadomo, że śmierć poniosły dwie osoby, a siedem zdołano uratować. Prokuratura wszczęła teraz śledztwo w całej sprawie.

Chwilę po wybuchu siedmiu osobom udało się samodzielnie lub przy pomocy ratowników wydostać spod gruzów. Dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci zostały przetransportowane do szpitala.

Niestety wskutek wybuchu zginęły dwie kobiety w wieku 69 i 41 lat. Ich ciała służby znalazły w piątek przed południem. Okazuje się, że obie panie mieszkały w budynku plebanii i miały obywatelstwo polskie. Według niepotwierdzonych doniesień została również ranna obywatelka Ukrainy. Została jej udzielona pomoc medyczna, a hospitalizacja nie była konieczna.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Prokuratura Okręgowa w Katowicach wyjaśnia przyczyny eksplozji i zawalenia się budynku. Wszczęto śledztwo i przesłuchano świadków. Ponadto zabezpieczono monitoring z miejsca wypadku.

Wiadomo, że trzypiętrowy budynek przy ul. Biskupa Herberta Bednorza 20 ogrzewany był gazem z miejskiej sieci. Gaz wykorzystywany był przy gotowaniu i najprawdopodobniej do katastrofy doprowadził jego wybuch. W efekcie zawaliła się znaczna część budynku, a w pobliskich lokalach wypadły szyby. Szczęśliwie w stojącej obok szkole nie było dzieci, które odpoczywają teraz na feriach zimowych. Służby przyczyn wybuchu upatrują w mieszkaniu nr 3.

Co z osobami poszkodowanymi?

Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach przewieziono dziewczynki w wieku 3 i 5 lat. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

– U dzieci występują obrażenia głowy, kończyn, są też lekko poparzone. Na szczęście ich życie nie jest zagrożone. Dziewczynki są przytomne, oddychają samodzielnie – przekazał Wojciech Gumułka, rzecznik szpitala.

Jedna z osób dorosłych, która przebywa w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, jest leczona na oddziale chirurgii.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: “Frekwencja może być rekordowa”. Czesi zdecydowali i wybrali nowego prezydenta

źródło: wp.pl / RMF24 / Twitter

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również