polskaracja.pl: Dzika lokatorka nie płaci zamieszkanie
źródło: pixabay.com

Szczecin. Dzika lokatorka szantażuje właściciela. Nie chce opuścić mieszkania

Dzika lokatorka zajęła mieszkanie w Szczecinie i nie ponosi za nie opłat. W dodatku nie ma ochoty na wyprowadzkę. Od dłuższego czasu walczy z właścicielem i odgraża się, by nie zaczepiał jej rodziny. Aktualnie dług wynosi już kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Pan Krzysztof Wilka walczy z nieuczciwymi najemcami od marca ubiegłego roku. Nie płacą oni za mieszkanie i nie zamierzą za nic go opuścić.

– Wynająłem to mieszkanie pani Ewie z jej córką. Umowa dotyczy dwóch pokoi, a w mieszkaniu są trzy. Przez pierwsze trzy miesiące pani płaciła, później zaczęły się te problemy. Wtedy lokatorka powiedziała, że ona tego nie zapłaci i że to wszystko jest moja wina – powiedział zasmucony Krzysztof Wilk.

– Poszedłem pod drzwi, żeby wyjaśnić, może pójść na jakąś ugodę, znaleźć jakiś złoty środek w tej sytuacji. No to lokatorka nie wpuściła mnie do domu. Po czym dostałem informację na Messengerze, że wystraszyłem jej córkę i ona to zgłosi z artykułu o molestowanie nieletnich – dodał mężczyzna.

Dzika lokatorka nie zamierza płacić

W odpowiedzi lokatorka nie przebierała w słowach. Jak zapewniła, to właśnie właściciel powinien ją utrzymywać.

– A hajs straciłam, po raz kolejny ci powtarzam, tępa dzido: przez ciebie! Nigdy wcześniej nie miałam problemów z płatnościami. Także wiesz, sorry Winnetou. Teraz ty będziesz mnie utrzymywał – stwierdzała kobieta.

Następnie zagroziła, że uda się na policję, ponieważ jej córka została zastraszona.

– Za to że mi, k***, wystraszyłeś dziecko, idę “nad Odrę” (komisariat)…. Ciekawa jestem, jak się wszystko położy i czy wszyscy się ucieszą, jak ci dop*** artykuł 200 k.k., Tak że wiesz, strachy na Lachy – dodała lokatorka.

W tej sprawie nie pomogła nawet policja, ponieważ bez nakazu eksmisji, który należy załatwić sądownie, nie może pozbyć się nieuczciwych najemców ani wpuścić do środka właściciela.

– Doszedłem do wniosku, że nie mam w obowiązku utrzymywać obcej rodziny i przestałem płacić za prąd i za gaz. Odcięto tej pani prąd, gazu niestety nie idzie odciąć, bo nie wpuszcza do mieszkania, a licznik gazowy znajduje się wewnątrz – wyjaśnił właściciel mieszkania.

Mieszkańcy bloku poparli swojego sąsiada, dodając, że lokatorka jest niebezpieczna i nieobliczalna. Sprawą zajęła się “Interwencja”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Małgorzata Foremniak zasłabła w pracy. Lekarz nie przebierał w słowach. “Pani jest nienormalna!”

źródło: Polsat News / Interwencja

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również