W niedzielę nad ranem w woj. podlaskim w Łapach doszło do niespodziewanego zdarzenia. Nagle wstrzymano ruch pociągów. Chodzi o nieuprawniony sygnał, który wszyscy usłyszeli. O szczegółach sprawy poinformował podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Incydent miał miejsce około godziny 7 rano. Zatrzymano wszystkie pociągi, zarówno osobowe, jak i towarowe. Najprawdopodobniej włączono sygnał Radio Stop.
– Ile jeszcze czasu zajmie PKP poinformowanie społeczeństwa o zdarzeniu i jego skutkach? – zapytał poseł Tyszkiewicz.
Incydent na kolei
– O godzinie 7:00 rano na stacji Łapy na linii kolejowej pomiędzy Warszawą a Białymstokiem stwierdzono nieuprawnione użycie sygnału „radio stop”. Zdarzenie to nie generowało żadnego niebezpieczeństwa. Będzie ono również wyjaśnione przez odpowiednie służby – powiedział rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.
To nie pierwszy tego typu incydent w Podlaskim w ostatnim czasie. Niedawno doszło do groźnego wykolejenia pociągu relacji Białystok – Warszawa.
Stanisław Żaryn z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów uspokoił, że prowadzone są działania mające na celu wyjaśnienie całego zamieszania.
– Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, we współpracy z innymi instytucjami – PKP, Policją i UKE oraz Służbą Ochrony Kolei, prowadzi działania mające na celu ustalenie przyczyn nieuprawnionego wykorzystania systemu łączności używanego do zarządzania ruchem kolejowym w PL – przekazał. na Twitterze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje Andrzej Precigs. Był gwiazdą serialu “M jak miłość”
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, we współpracy z innymi instytucjami – PKP, Policją i UKE oraz Służbą Ochrony Kolei, prowadzi działania mające na celu ustalenie przyczyn nieuprawnionego wykorzystania systemu łączności używanego do zarządzania ruchem kolejowym w PL. pic.twitter.com/k2RWWAr44g
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) August 26, 2023
źródło: Kurier poranny / TVN24