Jak poinformował portal “Ukraińska Prawda”, doszło do potężnego pożaru w Sewastopolu na okupowanym przez Rosjan Krymie. Wiadomo, że zapalił się skład paliwa. Nad obszarem tym pojawiły się gęste kłęby czarnego dymu.
Służby podejrzewają, że pożar został wywołany przez bezzałogowy statek powietrzny, możliwe, że ukraińskiego drona. W zdarzeniu szczęśliwie nikt nie ucierpiał.
Ogień rozprzestrzenił się na powierzchnię ok. 1000 metrów kw. W akcję gaśniczą zaangażowało się 18 zastępów straży pożarnej. Władze w Kijowie nie komentują oficjalnie tego zdarzenia. Sieć obiegły jednak nagrania, na których widać całe zajście.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Co dalej z teleturniejem “Jeden z dziesięciu”? Pojawiły się niepokojące doniesienia
Drone attacks are reported on an oil reserve in occupied #Sevastopol. pic.twitter.com/7zkdIzy0T9
— NEXTA (@nexta_tv) April 29, 2023
An oil depot is on fire in Sevastopol after being hit by a drone in the early morning. pic.twitter.com/ll8zY2v8a2
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) April 29, 2023
źródło: Polsat News / Onet