Poseł Paweł Bejda, wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej zasygnalizował w mediach społecznościowych, że nowa rządowa afera może wyrosnąć z powodu zakupów, jakie w ostatnim czasie MON dokonuje na potrzeby Wojska Polskiego.
Poseł przypomniał, że w grudniu 2022 roku prominentni przedstawiciele obozu władzy z Mateuszem Morawieckim i szefem MON Mariuszem Błaszczakiem na czele chwalili się, uważając za sukces zakupienie dział samobieżnych K9 z Korei Południowej.
Następnie polityk opozycji powołał się na odpowiedź, jaka została udzielona na złożoną przez niego interpelację. Wynika z niej, że zakupione przez MON koreańskie działa były już poddane remontowi.
“Odpowiadając(…) w sprawie jakości kupionych w Korei Południowej haubic K9, uprzejmie informuję, że pierwsze zakontraktowane haubice samobieżne rodziny K9 zostały wyprodukowane w latach 2008-2010 oraz 2021-2022 – i poddane remontowi głównemu“
–czytamy w odpowiedzi na poselską interpelację.
Poseł przypomniał, że według planów MON, zakupione od Koreańczyków K9 miały uzupełnić lukę, jaka w Siłach Zbrojnych RP powstała wskutek przekazania polskich armatohaubic “Krab” dla Ukrainy.
“W grudniu ub.r Mariusz Błaszczak i Mateusz Morawiecki jako sukces PiS chwalili się haubicami K9 z KPłd, za 11 mld zł. Okazuje się, że wyprodukowano je w 2008 r. i poddano remontowi. I to ma zastąpić polskie Kraby przekazane Ukrainie?“
–napisał poseł w mediach społecznościowych.
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod wpisem.
Afera na setki miliardów?
W innym wpisie poseł wskazuje, że zakupy dokonywane obecnie przez MON to może być afera na – jak zaznacza – “setki miliardów złotych”.
“1000 czołgów, 672 haubice, 288 wyrzutni rakietowych i 50 samolotów. To wszystko, bez przetargów kupuje Mariusz Błaszczak w trybie pilnej potrzeby operacyjnej, ale z dostawami za kilka lat. To przekręt stulecia na setki miliardów złotych???!!!“
–czytamy na profilu posła Bejdy.
Źródła: Twitter / sejm.gov / PolskaRacja.pl