W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” Katarzyna Dowbor nie mogła uwierzyć własnym oczom. Przyznała, że nigdy nie widziała tak złych warunków mieszkalnych.
“Nasz nowy dom” to program, w którym ekipa remontowa z Katarzyną Dowbor na czele pomaga ubogim rodzinom. Domy i mieszkania znajdujące się w złym stanie przechodzą prawdziwą metamorfozę w zaledwie 5 dni.
Prowadząca program w jednym z odcinków programu nie kryła przerażenia. Wszystko po tym, jak zobaczyła warunki, w jakich musi żyć poznana rodzina. Chodzi o panią Celinę, która wychowuje trójkę dzieci 18-letniego Antka, 14-letniego Łukasza i 12-letnią Olę. Mąż p. Celiny cierpiał z powodu nałogu alkoholowego, który razem z długami doprowadził go do samobójstwa.
Katarzyna Dowbor w szoku
Prowadząca Katarzyna Dowbor weszła do domu i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Zobaczyła wszechobecną pleśń i poczuła bardzo brzydki zapach.
– Pierwszy raz w życiu coś takiego widzę. Wy powinniście jak najszybciej wyjść z tego domu – powiedziała Katarzyna Dowbor do rodziny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosjanie zamknęli Most Krymski. Od rana nie brakuje eksplozji na półwyspie
źródło: Instagram / Nasz nowy dom