Centrum Operacji Powietrznych podało informację o pojawieniu się w polskiej przestrzeni powietrznej obiektu, który wleciał z kierunku Białorusi.
Do sprawy odniosło się Ministerstwo Obrony Narodowej podając, że jest to balon obserwacyjny.
– Zgodnie z informacjami COP prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina – podaje MON.
– Centrum Operacji Powietrznych odnotowało pojawienie się w polskiej przestrzeni powietrznej obiektu, który wleciał z kierunku Białorusi. Zgodnie z informacjami COP prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina – ujawnił resort obrony narodowej.
Ministerstwo dodało, że “dowódca Operacyjny podjął decyzję o uruchomieniu dyżurnych sił Wojsk Obrony Terytorialnej do poszukiwania obiektu”.
MON podjęło decyzję
Głos zabrał również rzecznik prasowy WOT mjr Witold Sura, który ujawnił, że został uruchomiony naziemny zespół poszukiwawczo-ratowniczy Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Został skierowany w rejon. Wszedł w podporządkowane Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Dalsze pytania należy kierować właśnie tam, bo to Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych kieruje już działaniami tego zespołu – powiedział PAP rzecznik prasowy WOT mjr Witold Sura. Sam zespół to mała grupa, ale jeżeli będzie taka potrzeba, to zostaną uruchomione większe siły. Nasz zespół działa już w tej sprawie w okolicach Rypina – wyjaśnił mjr Sura.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczny wypadek w Sokołowie Podlaskim. Autobus potrącił matkę z dziećmi
Centrum Operacji Powietrznych odnotowało pojawienie się w polskiej przestrzeni powietrznej obiektu, który wleciał z kierunku Białorusi. Zgodnie z informacjami COP prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) May 13, 2023
źródło: Twitter / Polsat News / wp.pl