polskaracja.pl: Nie żyje Konrad Domagała
źródło: Screen z Facebooka

Masakra w Poznaniu. Filharmonia Łódzka wydała oświadczenie

W niedzielę w Poznaniu doszło do prawdziwej tragedii. W wyniku strzelaniny na ul. Święty Marcin zginął Konrad Domagała, który był artystą i blogerem. Próbował również swoich sił w polityce.

30-latek został zastrzelony w biały dzień pod jednym z poznańskich hoteli. Wszystko przez to, że były partner jego narzeczonej nie mógł pogodzić się z jej utratą. Mikołaj B. i Julia H. rozstali się półtora roku temu. Mężczyzna od razu po tym fakcie groził odebraniem sobie życia, co Julia zgłosiła na policję. Wtedy Mikołaj trafił na obserwację. Wygląda jednak na to, że po upływie miesięcy wciąż nie pogodził się z tym, że jego ukochana odeszła do innego. Oliwy do ognia dodał fakt zaręczyn Konrada D. i Julii H. kilka dni temu.

Para relacjonowała swój niedzielny pobyt w Poznaniu na Instastory. Niestety przyczyniło się to do zlokalizowania przez sprawcę położenia swojej ofiary. Mikołaj B. zaskoczył spacerującą w centrum parę i strzelił do swojego rywala z krótkiej broni. Młoda kobieta wpadła w panikę i zaczęła przeraźliwie krzyczeć. Sprawca nie okazał jednak Konradowi D. żadnej litości i po chwili go dobił. Następnie patrząc swojej byłej partnerce w oczy, strzelił sobie w głowę. To była prawdziwa egzekucja.

Filharmonia Łódzka wydała oświadczenie

Komentarz w sprawie śmierci Konrada zabrała Filharmonia Łódzka, w której Konrad D. pracował.

– Z wielkim smutkiem informujemy o nagłej śmierci Konrada Domagały. Konrad miał zaledwie 30 lat. Był wieloletnim pracownikiem Filharmonii Łódzkiej. Rozpoczął pracę jako bileter, następnie był inspicjentem, współpracował bezpośrednio z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Łódzkiej, a w ostatnich latach zajmował się promocją i organizacją wydarzeń w dziale rozwoju i reklamy. Był osobą wszechstronną. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy i otwarty, uwielbiał rozweselać zarówno swoich zawodowych towarzyszy, jak i filharmonicznych słuchaczy. Był zawsze pomocny. Potrafił rozładować napięcie w najbardziej nerwowych sytuacjach. Jego troskliwości i opiekuńczości doświadczaliśmy na co dzień; znał ją każdy, kto odwiedzał Filharmonię Łódzką i miał okazję się z Nim zetknąć – czytamy.

– Ogromnie będzie nam brakowało Konrada. Zdajemy sobie jednak sprawę, że najtrudniejsze chwile przeżywają obecnie Jego Rodzina i Bliscy. Składamy im najszczersze wyrazy współczucia. Zdecydowaliśmy również o ogłoszeniu trzydniowej żałoby w naszej instytucji. Żal po stracie Konrada nie minie nigdy, pragniemy jednak symbolicznie uzewnętrznić emocje, które czujemy głęboko w nas – dodano.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Most Krymski po raz kolejny w płomieniach. To efekt akcji wojsk ukraińskich

źródło: Facebook

+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
1
+1
1
Udostępnij:

Zobacz również