W pierwszym półroczu Inspekcja Handlowa objęła inspekcją 868 placówek detalicznych. Nieprawidłowości związanie z np. oznaczeniem towarów stwierdzono u 53 procent kontrolowanych przedsiębiorstw. Kontrola zawitała między innymi do supermarketów takich, jak Biedronka, Kaufland, Lidl, czy Aldi.
Urzędnicy podczas kontroli zawitali do sklepów dużych sieci spożywczych, lokali usługowych oraz gastronomicznych.
– Inspektorzy skontrolowali ponad 322 tys. produktów, z czego przeszło 43,5 tys. zakwestionowano ze względu na sposób oznaczenia ceny
– podaje UOKIK.
– Spośród nieprawidłowo oznaczonych towarów 74,2 proc. nie miało cen jednostkowych, przy 4,7 proc. została ona błędnie wyliczona, 16,7 proc. wyrobów nie miało ceny, a 3,1 proc. było nieprawidłowo oznaczonych. Na parkingach i stacjach benzynowych brakowało cenników dla kierowców pojazdów zbliżających się do parkingu
– informuje urząd.
W sekcji gastronomi inspektorzy odnotowali między innymi rozbieżne informacje w cennikach, a także źle podawaną gramaturę potraw i napojów.
Będzie surowa kara
W wyniku przeprowadzonej kontroli wydano 739 decyzji o nałożenie kar pieniężnych na przedsiębiorstwa o łącznej kwocie 628,8 tys. zł za naruszenie obowiązków wynikających z przepisów w zakresie informowania o cenach oraz 16 decyzji nakładających grzywny o łącznej kwocie 76,5 tys. zł za kolejne naruszenie obowiązków wynikających z przepisów w zakresie informowania o cenach. Jak wynika z raportu UOKIK – poddano kontroli: 58 placówek sieci Biedronka, stwierdzając nieprawidłowości w 24 z nich (41,4 proc.); 22 placówki sieci Kaufland, stwierdzając nieprawidłowości w 10 z nich (45,5 proc.); 22 placówki sieci Lidl, stwierdzając nieprawidłowości w 7 z nich (31,8 proc.); 12 placówek sieci Aldi, stwierdzając nieprawidłowości w 7 z nich (58,3 proc.).
źródło: tvn24.pl