Lider PO Donald Tusk na spotkaniu w Zielonej Górze przekonywał, że katastrofa ekologiczna na Odrze jest doskonałą ilustracją sposobu działania władzy PiS. – To nie pierwszy raz, kiedy musimy dotykać tego bolesnego tematu, który dotyczy setek tysięcy ludzi pokrzywdzonych przez bezczelność i nieróbstwo tej władzy wobec katastrofy, jaka spotkała rzekę w tamtym roku – mówił były premier.
Donald Tusk rozmawiał z mieszkańcami i przedstawicielami samorządów na temat katastrofy ekologicznej, która w ubiegłym roku wydarzyła się na Odrze. Przypomnijmy – w lipcu i sierpniu 2022 r. w Odrze miał miejsce masowy pomór ryb i innych zwierząt. Warto podkreślić, że państwowe służby, rząd Morawieckiego oraz media rządowe w pierwszych dniach katastrofy nie zaalarmowały samorządów i ludności miejscowości położonych w pobliżu skażonej rzeki.
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod grafiką.
Wciąż nie jest jasne, co było przyczyną katastrofy ekologicznej. Strona niemiecka informowała o wykryciu znacznych ilości rtęci w próbkach wody pochodzącej z Odry. Z kolei minister środowiska Anna Moskwa (PiS) przekonywała, że przyczyną masowego pomoru ryb i innych zwierząt w Odrze były “złote algi”.
Donald Tusk: Bilans reakcji rządu PiS po katastrofie jest fatalny
Były premier powołał się na wyniki badań, wskazujące, że katastrofa ekologiczna na Odrze może się powtórzyć w bieżącym roku, kiedy tylko nadejdą pierwsze upały. Wskazał, że Polacy zamieszkujący tereny w pobliżu Odry ponieśli znaczne straty z powodu nieudolności rządu.
– Rozmawiamy z winiarzami, społecznikami i rybakami i wiemy, że bilans reakcji rządu PiS po katastrofie jest dramatycznie zły. Ludzie są załamani, martwe ryby już pływają w kanale gliwickim, a jeszcze nie rozpoczęły się upały, które spotęgują katastrofę. Ludzie, którzy żyli przy Odrze, z ziemi, wody, przyjmowali turystów, nie mają żadnej pomocy od władzy
– relacjonował Donald Tusk.
Lider PO docenił działania wędkarzy, którzy na początku katastrofy ostrzegli rodaków, że w Odrze pływają znaczne ilości śniętych ryb. Były premier zauważył, że rząd wówczas starał się przemilczeć sprawę, a wrogami rządu są dzisiaj ci, którzy usuwali z rzeki tony martwych ryb, ponieważ przy okazji nagłośnili katastrofę tak, że dzisiaj wie o niej każdy Polak.
– W krytycznych sytuacjach mamy do czynienia z identyczną postawą [władzy – red.] – tajemnica, chęć ukrycia prawdy, ucieczka od odpowiedzialności
– zwracał uwagę Donald Tusk.
CZYTAJ TEŻ: Kowalski chwali się poparciem muzyka disco-polo. “Nie jest taki jak go malują” [WIDEO+]
Źródło: wyborcza.pl