Znany aktor Jerzy Stuhr trafił kilka tygodni temu do szpitala. Artysta przeszedł operację wycięcia nowotworu krtani, który aktywował się po niemalże 10 latach. Głos ws. stanu zdrowia ojca zabrał na Facebooku Maciej Stuhr.
– Bardzo dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i życzenia zdrowia dla Ojca. Przed wszystkim zaś, w imieniu rodziny, bardzo dziękuję całemu zespołowi OIOM-u ze Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc “Odrodzenie” w Zakopanem pod wybitnym kierownictwem pana profesora Marcina Zielińskiego, za wspaniałą opiekę i uratowanie życia naszego pacjenta – czytamy wpis Stuhra.
Stuhr przeszedł ciężką operację
Jak podaje “Gazeta Wyborcza” rak u aktora pojawił się dokładnie w tym samym miejscu, co poprzednio. Lekarze zmuszeni byli przeprowadzić operację. Ta została wykonana w klinice w Zakopanem trzy tygodnie temu. Od tego czasu Stuhr leży na oddziale intensywnej terapii. Jak dotychczas informował jego syn, 76-latek do poruszania się używał wózka inwalidzkiego.
– Jak się dowiadujemy, jest bardzo osłabiony, zmianę udało się w całości usunąć. Tak jak po poprzedniej operacji, czeka go ciężka rehabilitacja – przekazała “GW”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Putin przygotowuje się do wojny z Zachodem? Rosyjski opozycjonista nie ma złudzeń
źródło: Facebook / Polsat News