Zwiększona stawka akcyzy na alkohol i papierosy na początku tego roku nie zaspokoiła portfeli członków partii. Kolejny podwyżka jest planowana na 1 stycznia 2023 roku. Przewidywany skok cen nie uwzględnia szalejącej inflacji.
Od stycznia obecnego roku napoje alkoholowe i wyroby pośrednie podrożały o 10 proc. stawki akcyzy. Cena papierosów natomiast wzrosła z obecnych 100 proc. do 105 proc. całkowitej kwoty akcyzy, naliczonej od ceny równej średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży papierosów.
wódka (40 proc. alkoholu): wzrost opodatkowania na butelce (0,5 l) o ok. 1,50 zł;
wino: wzrost opodatkowania na butelce (0,75 l) o ok. 16 gr;
piwo: wzrost opodatkowania na puszce (0,5 l) o ok. 6 gr;
papierosy: wzrost opodatkowania za paczkę (20 szt.) o ok. 30 gr;
wyroby nowatorskie: wzrost opodatkowania na cenie paczki wyniesie ok. 1 zł.
Partia nie chce pijaków, bandytów i nikotynistów
Ustawa, która uzyskała podpis rezydenta Pałacu Prezydenckiego w grudniu ubiegłego roku, zawiera wiele podwyżek na nadchodzące lata. Dodatkowo Ministerstwo Finansów opublikowała prognozowane ceny wyrobów akcyzowanych na kolejne lata.
butelka wódki 0,5 l – średnia cena ma wzrosnąć z 23,50 zł do 24,40 zł, czyli o 90 gr
butelka wina 0,75 l – średnia cena ma wzrosnąć z 20,16 zł do 20,25 zł, czyli o 9 gr
butelka piwa 0,5 l – średnia cena ma wzrosnąć z 2,86 zł do 2,90 zł, czyli o 4 gr
paczka papierosów 20 szt. – średnia cena ma wzrosnąć o 42 gr
tytoń do palenia za 100 g – średnia cena ma wzrosnąć 4,15 zł.
Po fali oburzenia kolejnym zwiększeniem cen, rząd tradycyjnie zasłania się kwestiami prozdrowotnymi Polaków. Przecież wszyscy doskonale wiemy, że politycy chcą naszego dobra.
źródło: businessinsider.com.pl
