Robert Makłowicz opublikował nagranie, na którym wyznał, że padł ofiarą oszustwa internetowego. Kucharz nie przebierał w słowach i zapewnił, że nie wyraził zgody na wykorzystanie jego wizerunku w reklamie napoju energetycznego.
– Na jednym z portali społecznościowych, bardzo chętnie odwiedzanym przez dzieci i młodzież ukazała się reklama napoju energetycznego, do którego użyto cytatów ze mnie, podkładając mój głos i wypowiedziane przeze mnie zdania – powiedział Robert Makłowicz.
– Oświadczam, że nie mam z tym nic wspólnego – dodał krytyk kulinarny.
Makłowicz opublikował oświadczenie
Makłowicz nie ma wątpliwości, że doszło tu do poważnego nadużycia. W specjalnym oświadczeniu na Instagramie powiedział, co o tym wszystkim myśli.
– Wykorzystano moje zdania i mój głos bez mojej wiedzy. Jest to tym bardziej przykre, że zrobiono to w kontekście produktu, którego nie używam i raczeni nie polecałbym go dla dzieci i młodzieży – stwierdził niezadowolony.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragedia w Białymstoku. 24-latek zmarł podczas policyjnej interwencji
źródło: wp.pl / plejada.pl