Niedawno informowaliśmy, że Oskar Szafarowicz w nagrodę za zaangażowanie na rzecz Partii dostał własny program w prorządowej TV Republika. Teraz mieliśmy okazję obejrzeć pierwszy odcinek jego programu “Hity w Sieci”, w którym prowadzona przez młodego aktywistę sonda uliczna spotkała się z dosyć chłodnym przyjęciem części Polaków.
Oskar Szafarowicz to członek partyjnej młodzieżówki PiS z ramienia kierownictwa politycznego wysunięty na czoło walki politycznej w sieci. Zadaniem tego młodego aktywisty jest propagowanie Partii wśród Polaków należących do najmłodszego pokolenia, dlatego jest on obecny niemal we wszystkich mediach społecznościowych, ze szczególnym uwzględnieniem Facebooka (gdzie prowadzi prorządowe grupy), Twittera oraz TikToka (gdzie publikuje krótkie materiały promujące obóz władzy – przykład poniżej).
Człowiek od wciskania PiS internautom
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod materiałem wideo.
Za szczególne zaangażowanie na rzecz Partii, ten członek młodzieżówki partyjnej PiS został nagrodzony posadą w Krajowym Zasobie Nieruchomości, która została utworzona specjalnie dla niego. Jak ustaliliśmy, Szafarowicz dzięki stanowisku “młodszego specjalisty ds. promocji” miesięcznie pobierał między 2500 a 5000 złotych z publicznych pieniędzy. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek musiał pojawić się na miejscu pracy.
Kolejną nagrodą otrzymaną od obozu władzy jest program w prorządowej TV Republika, która także jest zasilana publicznymi pieniędzmi za pośrednictwem przepłacanych reklam spółek Skarbu Państwa. W tej stacji Szafarowicz wraz z Mironą Hołdą (prowadzącą profile republiki w mediach społecznościowych) oraz Magdaleną Czapską (przedstawiającą się na Twitterze jako ““Nauczycielka & konserwatystka”) prowadzi “Hity w Sieci”, czyli – jak twierdzą wydawcy – program, który “z dużą dozą humoru” prezentuje “najzabawniejsze wydarzenia”, które cieszyły się znaczny zainteresowaniem internautów”.
Debiutowy odcinek Szafarowicza obfitował w odniesienia do lidera PO Donalda Tuska, co nie pozwalało widzowi zapomnieć, że ogląda stację prorządową w trakcie kampanii wyborczej.
Szafarowicz skrytykowany w sondzie ulicznej
Częścią programu była przeprowadzona przez aktywistę sonda uliczna, w której ten zaczepiał napotkanych Polaków i pytał, czy sytuacja Polski byłaby lepsza, gdyby obecnie krajem rządził Donald Tusk. Padały zróżnicowane odpowiedzi, ale na szczególną uwagę zasługuje ta, która uderzyła bezpośrednio w Szafarowicza.
Jeden z napotkanych Polaków wyraził życzenie, by aktywista za swoje wybryki w sieci został wyrzucony z Uniwersytetu Warszawskiego. Chodzi o jego udział w zorganizowanej przez władzę kampanii wymierzonej w poseł KO Magdalenę Filiks. Przełom w kampanii stworzyła publikacja wieści o samobójczej śmierci 15-letniego syna parlamentarzystki, co jednak nie zakończyło kampanii. Ponieważ Szafarowicz był aktywistą przodującym w atakach na poseł i jej rodzinę, internauci zarzucili mu bycie współwinnym za śmierć chłopca. W reakcji na powyższe aktywista wykasował wpisy, w których atakował parlamentarzystkę (jednak w Internecie nic nie ginie) oraz zaczął kreować się na… ofiarę “kampanii nienawiści”.
Ciąg dalszy artykułu znajduje się pod materiałem wideo.
Na Uniwersytecie Warszawskim pojawiła się petycja o usunięcie Szafarowicza z grona studentów uczelni, co miałoby stanowić symboliczne potępienie współudziału w kampanii, której nie zakończyła nawet śmierć dziecka.
CZYTAJ TEŻ: Rafał Trzaskowski znowu wygrywa z pisowcami. Polacy chcą prezydenta przy stole wielkanocnym
Źródła: TV Republika / Twitter
