Sieć obiegło nagranie, na którym widać komiczną sytuację z Rudy Śląskiej. Pewien kierowca po spowodowaniu wypadku wpadł w furię i skopał własny samochód. Musiała interweniować policja.
Niektóre osoby w sytuacji stresu stają się wyjątkowo nerwowe. Udowodnił to poniższy filmik. Wideo z reakcją kierowcy, który spowodował wypadek, pojawiło się na kanale YouTube STOP CHAM.
Zdarzenie miało miejsce 18 listopada na ul. Zabrzańskiej w Rudzie Śląskiej.
Nagrywający nieco zwolnił w czasie przejeżdżania przez torowisko. Nie dostrzegł tego jadący za nim kierowca forda. Mężczyzna nie zahamował i uderzył w tył samochodu.
Emocjonalna konfrontacja. Jeden z kierowców wściekły
Siła uderzenia była znaczna. Na wideo widać, że pojazd autora w wyniku zderzenia pojechał do przodu. Kiedy auta zatrzymały się, kierowcy wysiedli, by ze sobą rozmawiać.
Sprawca zamieszania próbował przekonać nagrywającego, że sprawa zostanie załatwiona później, ponieważ musi odwieźć żonę do pracy. Poszkodowany nie przystał na tę propozycję, co rozwścieczyło drugą stronę. Mężczyzna zaczął krzyczeć i skopał swój samochód.
Autor filmu przestraszony agresywnym zachowaniem wezwał na miejsce policję.
źródło: YouTube
