Monika Olejnik wyszła z tarczą ze starcia z publiczną telewizją. Sąd drugiej instancji utrzymał w mocy wyrok z 2022 i nakazał TVP wystosować przeprosiny wobec dziennikarki telewizji TVN.
Monika Olejnik została w 2018 roku zaatakowana przez publiczną telewizję insynuacjami, jakoby kamienica posiadana na własność przez dziennikarkę miała związek ze “złodziejską reprywatyzacją”. Sąd Apelacyjny stwierdził w czwartek, że powyższe sugestie były nieprawdziwe i nieuprawnione. Materiały opublikowane przez TVP naruszały dobra osobiste gospodyni “Kropki nad i”.
Monika Olejnik zwycięża w sądzie z TVP
Sąd Apelacyjny podkreślił, że nieruchomość dziennikarka nabyła zgodnie z prawem. Publiczna telewizja, stawiając przez ponad czterema laty Olejnik zarzuty bez pokrycia, “naruszyła standardy pracy dziennikarza”. Na mocy prawomocnego wyroku, publiczna telewizja jest zobligowana do wyemitowana przeprosin – dwa raz w głównym wydaniu Wiadomości na TVP1 oraz aż cztery razy na kanale TVP Info. Wyższa instancja zasądziła również, że TVP musi wpłacić pieniądze na rzecz Caritsa oraz Fundacji TVN.
źródło: rp.pl