Autorka bloga „Krytyka Kulinarna” opublikowała na Facebooku wpis, w którym skomentowała cenę frytek w jednej z podwarszawskich miejscowości.
Kobieta pokazała zdjęcie paragonu z ceną, który całkowicie zbił ją z tropu. Blogerka nie kryła zaskoczenia, kiedy zobaczyła, ile należy zapłacić za ziemniaczany przysmak.
– Dwie porcje frytek z mrożonki sprzedawanych z food trucka na podwarszawskim festynie. Minimalna stawka godzinowa w Polsce wynosi obecnie 22,80 zł brutto – czytamy.
Blogerka nie kryła wściekłości
Blogerka wystawiła również restauracji negatywną opinię, nawiązując do ośmiu gwiazdek oznaczających antyrządowe hasło.
– Daję tej sytuacji osiem gwiazdek. Oto one:***** *** – dodała.
– Jeśli pod tym postem padnie choć jedna obelga w stosunku do moich czytelników lub do mnie – z automatu leci ban. Troszeczkę się niektórzy rozpędzili. Jak chcecie dyskutować, to tylko w cywilizowany sposób – przyznała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Duda o reakcji USA na “lex Tusk”: “Niezupełnie rozumiem reakcję naszych sojuszników”
źródło: Facebook