W piątek od rana tegoroczni maturzyści gorączkowo sprawdzali swoje wyniki z egzaminu dojrzałości za pomocą systemu ZIU. Szef CKE poinformował, że maturę zdało 84,4 procent uczniów. Natomiast 11,3 procent czeka poprawka w sierpniu.
W przypadku absolwentów liceów maturę zdało 91,1 procent. W technikach, szkołach artystycznych oraz branżowych II stopnia 74,6 procent. W tym roku egzaminy dojrzałości były przeprowadzone w dwóch nowych formułach. Jednakże, wszyscy maturzyści musieli obowiązkowo podejść do trzech egzaminów na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki oraz języka obcego nowożytnego, a także do dwóch egzaminów ustnych z języka polskiego i obcego.
Prawo do poprawki = osoba oblała jeden przedmiot i może podejść do niego w sierpniu
— KSIĄŻĘ PÓŁKRWI🇵🇱🇺🇦 (@batofthedungeon) July 7, 2023
Matura niezdana = osoba oblała 2 lub więcej przedmiotów i musi zdawać za rok
Maturzyści poznali wyniki matur
– Tegoroczne wyniki matur są nieco lepsze niż w poprzednich latach. Widać również, że nie ma zbyt dużych różnic między województwami. Zwłaszcza w nowej formule wyniki między województwami są w miarę porównywalne. Nieco większe są te różnice w przypadku starej matury
– przekazał wiceminister MEiN Dariusz Piontkowski.
W styczniu tego roku Czarnek zwołał specjalną konferencję prasową poświęconą tematowi egzaminów maturalnych. Wtedy minister przypomniał, że tegoroczni absolwenci liceów są pierwszym rocznikiem, którzy ukończyli edukację w nowym systemie bez gimnazjów. Co więcej, wymagania matur zostały obniżone o 20-25 procent. Na ten krok zdecydowano się, ponieważ okres edukacji maturzystów przypadał na czas trwania pandemii koronawirusa.
źródło: Donald.pl